Władca pierścieni: Gra karciana

Któż z nas nie oglądał lub choćby nie słyszał o słynnej trylogii Władca pierścieni… Dzięki przedstawianej przez nas dzisiaj grze możecie stworzyć własną drużynę i wyruszyć w świat pełen przygód oraz pojedynków z trollami, goblinami i hordami różnych innych potworów. 

Władca pierścieni: Gra karciana jest przeznaczona dla 1-2 graczy i jest grą kooperacyjną. W więcej osób można zagrać, ale trzeba mieć drugi komplet podstawowy. Na początku gracze wybierają bohaterów oraz swoje talie startowe spośród czterech dostępnych podzielonych na sfery wpływów: przywództwa, ducha, taktyki i wiedzy, a następnie przygotowują konkretny scenariusz rozgrywki – w wersji podstawowej są 3 do wyboru. No i rozpoczyna się przygoda 😊

Aby zwyciężyć, trzeba pokonać wszystkie etapy talii wyprawy, w czym skutecznie przeszkadzają 

nam dobierane w trakcie rozgrywki karty spotkań. Możemy tam trafić na potężnych wrogów, którzy pozostają w grze dopóki nie zostaną pokonani, są tam też niebezpieczne obszary, pułapki, klątwy i mnóstwo innych kłód pod nogi ;-)

W talii gracza, czyli talii startowej, znajdujemy karty sprzymierzeńców, dodatków i wydarzeń. Sprzymierzeńcy to postaci wspierające bohatera w wyprawie. Karty dodatków to broń, ekwipunek, pancerze, itp. Natomiast wydarzenia to różnego rodzaju akcje, które pozwalają na zagrywanie dodatkowych kart, rzucanie zaklęć, itd.

Jak widzicie Władca pierścieni: Gra karciana to typowa gra przygodowa i fanom tego rodzaju gier na pewno przypadnie do gustu. Zwracam jednak uwagę na ubogość podstawki, ponieważ talie startowe są naprawdę nudne, więc liczyć się trzeba z dodatkowymi kosztami związanymi z kupowaniem rozszerzeń i nowych talii, (co jest normalną praktyką w przypadku kolekcjonerskiej gry karcianej). Nie możecie też się nastawiać na szybkie rozgrywki po przeczytaniu instrukcji, ponieważ zasad jest mnóstwo i są skomplikowane, szczególnie w fazach spotkań i walk. Gra jest zdecydowanie dedykowana graczom zaawansowanym i dobrym strategom, ponieważ scenariusze są trudne do przejścia. Natomiast wariant jednoosobowy do mnie w ogóle nie przemawia, bo mimo że gramy kilkoma bohaterami naraz, to jednak przy stole czujemy się samotni, a to że dobieramy wtedy mniej kart spotkań, wcale nie ułatwia rozgrywki. 

Marcina 3 zaklęte zdania:

Podsumowanie zacznę od bardzo dobrego wykonania wszystkich komponentów, ładnych i całkiem klimatycznych ilustracji - ale widząc litery FF na pudełku tego raczej mogliśmy być pewni :P Karciana kooperacja działa dobrze, a dodatkowo na plus zaliczam to, że udało się wyeliminować największy problem koopów czyli syndrom lidera :D  Natomiast na minus zaliczam brak karty pomocy, która jest szczególnie potrzebna, gdy szukamy po raz 4 w instrukcji kiedy można to zaklęcie rzucić :P Ponieważ mówimy o LCG to aby czerpać z tej pozycji największą satysfakcję należałoby dokupić 2-3 dodatki.

O/cena: 4- / 115 zł